Na portalu TaniecPOLSKA.pl możecie przeczytać mój najnowszy tekst “Choreografie skazanych ciał”, na podstawie którego nagrałem ostatnią audycję “kto nie skacze” w Radiu Kapitał, o takim samym tytule (link do audycji w poprzednim poście).
Dla mnie, jako performera wykorzystującego w swojej pracy artystycznej poszerzoną choreografię i nowy taniec, ważne są polityczne i społeczne znaczenia ciała. Więzienie, wraz z całym systemem nadzorowania i karania jest dla mnie metaforą funkcjonowania ciała w społeczeństwie według określonej choreografii kulturowo-obyczajowej kontroli. W swoich poszukiwaniach choreograficznych badam ciało w kontekście fizycznego (w tym fizjologicznego) sprzeciwu wobec opresyjnych partytur ruchowych narzucanych przez normatywne społeczeństwo i systemy społeczno-polityczne ufundowane na wartościach patriarchalnych i etyce kapitalistycznej. Więzienie w mikroskali odwzorowuje ciągłe negocjacje ciała pomiędzy wolnością jednostki w społeczeństwie a podporządkowaniem się przemocy systemu je organizującego
Zapraszam do lektury tekstu:
“Wszystko zaczyna się od ciała. Kontrolując ciało, kontrolujemy umysł. Więzienne przepisy, restrykcje, nakazy i zakazy dotyczą organizacji ciała w przestrzeni więzienia. Zbudowane jest to na przekonaniu, że podporządkowanie ciała oznacza podporządkowanie psychiki więźnia i jego woli. Droga od publicznych linczów i kaźni do współczesnego systemu penitencjarnego była przez wieki usłana ciałami niezliczonej ilości istnień, ale od ciała się zaczęła i na ciele się kończy. Nowe mechanizmy penitencjarne to psychologia, której nośnikiem, koniec końców, jest ciało. A zatem, powtarzając za Michaelem Foucaultem, karę (więzienia) należy potraktować „jako złożoną funkcję społeczną” i „taktykę polityczną”. W ostatecznym rozrachunku chodzi o ciało – „o ciało i jego siły, o ich podatność i przydatność, ich rozdysponowanie i podporządkowanie””
Cały tekst: https://www.taniecpolska.pl/