W nocy 22 czerwca na Instagramie była premiera nowego 3 numeru mikromagazynu sztuk performatywnych DANCEFLOOR, która przypadła na okolice przesilenia letniego. Cały numer poświęcony jest feminizmowi a właściwie feminizmom bo jak przekonacie się z lektury magazynu, feminizm niejedno ma imię.
A to kilka zdań ze wstępniaka:
“Oddaje w wasze ręce DANCEFLOOR#3 z tęczową okładką ponieważ czerwiecto Miesiąc Dumy społeczności LGBTQ+. W najnowszym numerze znajdziecie bardzo różne głosy, które łączy wspólny mianownik – feminizm. Feminizm, który jest żywą materią z wieloma obliczami. Jeśli miałbym się pokusić o skrótową prezentację tych głosów, to znajdziecie w nim feminizm somatyczny Renaty Piotrowskiej-Auffret. Feminizm Weroniki Szczawińskiej, który stawia na odpowiedzialność i podział władzy. Siostrzeński feminizm Wery i Patki. Feminizm miłości Małgorzaty Przyszłość. Czarny feminizm Glendy Dickerson. Mindset: feminizm, autorstwa Ifeomy A. Ukwuomy. Feminizm nieusłyszanych herstorii Pameli Leończyk. Internacjonalny feminizm Micuły. Performatywny feminizm w wykonaniu Czarnych Szmat. Feminizm ciała FEMEN’u i feminizm bez spiny SIKSY. Parafrazując Renatę Piotrowską-Auffret, taki jest ich feminizm. A wasz?”
Magazyn jest wyłącznie online w formacie .pdf. Link do ściągnięcia w zakładce DANCEFLOOR