Kryzys humanitarny na granicy polsko-białoruskiej trwa od kilku miesięcy. Aktualnie jeszcze doszła sytuacja wojny w Ukrainie i tysięcy osób uciekających do Polski przed rosyjską agresją. Czujemy frustrację spowodowaną bezradnością wobec tej sytuacji, brakiem wpływu i beznadzieją. Mamy różną wrażliwość i wyporność, a więc różnie radzimy sobie z tym, co się dzieje na granicach. Część z nas angażuje się bardziej, część mniej. Na tyle, na ile może i potrafi. Nierzadko mamy poczucie, że to, co robimy na rzecz wsparcia i ochrony uchodźców, uchodźczyń i innych ludzi w ruchu, to za mało. Albo że nasze działania artystyczne tracą sens w obliczu tragedii osób cierpiących i umierających w lasach na granicy i w wojnach. Ale nie wszystkie i nie wszyscy z nas to aktywistki i aktywiści. Szukamy swoich sposobów na działanie w zgodzie ze sobą i ze światem. Różnie nam to wychodzi i mamy do tego prawo. Mamy prawo do tego, żeby sobie z tym nie radzić, szukać i zadawać sobie pytania: jak, co dalej, którędy?
Są wśród nas osoby, które poprzez swoją praktykę ruchową, choreograficzną szukają strategii na zaangażowanie się we wsparcie i pomoc ludziom przekraczającym granicę. Plener jest skierowany do osób zajmujących się tańcem i choreografią, które chcą się spotkać i w przyjaznym gronie podyskutować o swoim miejscu w tej całej sytuacji, poszukać odpowiedzi i zadać pytania, może nawet te mniej wygodne. Zainspirować się, podzielić swoim doświadczeniem i praktyką.
Zaproszenie na plener skierowane jest zarówno do osób, które chcą uczestniczyć w warsztatach oraz do tych, którę mogą zaproponować swoją praktykę ruchową czy choreograficzną, poruszającą się w temacie granicy. To może być coś dosłownego, konkretnego albo symbolicznie nawiązującego do tytułu pleneru „No Border”.
Jeśli chcesz być w pierwszej grupie to zapisz się proszę na plener wysyłając mejla na adres:
choreoplener@gmail.com
Wydarzenie na FB: https://fb.me/e/1GYMlUJfe