Nowy foto-performans “U(nie)ważnienie: Ciało i tło” tryptyki

Czy ciało będące z innego porządku niż tło, unieważnia je? Czy zaprzecza znaczeniu tła wprowadzając inny kontekst? A może je „uważnia”? Może sprawia, że pozornie nieistotne tło nabiera nowego znaczenia? Ciało napełnia, odkształca tło. Nawet bezwładne zdolne jest manipulować wektorami naszej uwagi kierując je w stronę życia – żyjącego ciała. To ciało jest bezczelne: mimo że jest fragmentem krajobrazu to wypełnia kadr. Nie ogląda się na kontekst i pierwotne interpretacje. Jest sobą. Ale tło miejsca je konstytuuje. Nadaje mu nowe znaczenie. Ciało jednak udaje dominacje moszcząc się w kadrze kosztem tła. Ale nie wie, albo nie chce wiedzieć, że bez tego poniżonego, wyśmianego tła, jego pozycja władzy nie byłaby nic warta. A zatem ciało „u(nie)ważnia” tło w swoim interesie. Pozornie oddaje mu hołd bo aspiruje do pozycji hegemona. Autorytet ciała zatem opiera się o wątłe tło, które sabotuje ciało swoją miernotą i nijakością. Ciało nie ma wyjścia i domaga się uznania swojej wyższości. Ale tło je uprawomocnia, legitymizuje iluzje ciała do bycia ponad. Bo koniec końców czymże będzie ciało bez tła? Ciało nie chce uznać tej ontogenicznej zależności i domaga się przywileju, który mu się nie należy. Ciało nie zamierza brać udziału w tej niekończącej się negocjacji pomiędzy ważnością swojej pozycji, a ważnością pozycji tła. Arbitralnie ustanawia swoją dominację. Uzurpuje uwagę patrzącego, jakby to życie stało wyżej w hierarchii niż jego brak. A przecież to zależy, od której strony patrzymy.
Koncepcja i wykonanie: Łukasz Wójcicki
Fotografia i aranżacja: Iga Dzięgielewska